Aktualności

Sesja Rady Powiatu z podziękowaniami dla nauczycieli

15.10.2021

W piątek, 15 października odbyła się planowa sesja Rady Powiatu Radomskiego, podczas której przyjęto informację o stanie oświaty oraz podziękowano dyrekcjom i nauczycielom powiatowych szkół średnich. Radni, po długiej dyskusji, dokonali również zmian w tegorocznym budżecie. Nie obyło się bez kontrowersyjnych wniosków.

Sesję rozpoczął przewodniczący Krzysztof Murawski, któremu towarzyszyli wiceprzewodniczący Teodozja Bień oraz Zdzisław Mroczkowski. Na początku starosta Waldemar Trelka poinformował o pracach Zarządu Powiatu. Mówił między innymi o inwestycjach drogowych, wśród których znalazły się między innymi przebudowy dróg z dotacji rządowych w ramach zwiększenia bezpieczeństwa pieszych. W ich ramach na skrzyżowaniu w centrum Kowali ma powstać rondo.

Tomograf dla szpitala w Pionkach

Waldemar Trelka poinformował, że zostały otwarte oferty na budowę II etapu szpitala w Pionkach, czyli pawilonu zachowawczego. Wpłynęły dwie oferty: pierwsza na kwotę 37,4 miliona, a druga na kwotę 34,3 miliona złotych. Obecnie są one sprawdzane pod względem formalnym i merytorycznym, niebawem może nastąpić podpisanie umowy z wykonawcą.

Rozstrzygnięto również przetarg na ultranowoczesny, 80-rzędowy tomograf dla szpitala w Pionkach za kwotę 2,8 miliona złotych. – To o ponad 270 tysięcy więcej niż planowaliśmy, ale dotacja z budżetu państwa wynosi ponad 1,6 miliona złotych, a sprzęt jest obecnie najnowocześniejszy na rynku i mamy duże dofinansowanie, dlatego chcemy prosić Radę Powiatu o przeniesienie pieniędzy na ten zakup – powiedział starosta, informując jednocześnie, że została podpisana umowa z burmistrzem Pionek, w ramach której nastąpi przekazanie powiatowi kwoty 1 miliona złotych na budowę szpitala.

– Pieniądze mają wpłynąć na konto powiatu do końca tego miesiąca. Bardzo dziękujemy za to wsparcie. Jednocześnie zwróciłem się do samorządu miasta Pionki o kolejny 1 milion złotych, a do samorządu gminy Pionki o 200 tysięcy złotych na modernizację szpitala w 2022 roku. Z kolei do samorządu Iłży zwróciłem się z prośbą o dofinansowanie przebudowy działu pediatrii tamtejszego szpitala kwotą 1 miliona złotych – dodał włodarz powiatu.

Przypomniał, że szpital w Iłży otrzymał 3 miliony złotych z budżetu państwa na zakup sprzętu i aparatury medycznej, a oprócz tego powiat dokłada 900 tysięcy, zaś szpital 350 tysięcy złotych, łącznie kwota zakupów wyniesie ponad 4,3 miliona złotych.

Rozpoczyna się również budowa Powiatowego Centrum Opiekuńczo – Mieszkalnego w Krzyżanowicach. Wykonawca ma czas na realizację inwestycji do listopada 2022 roku. Oprócz tego bardzo aktywnie działało Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie, które podpisało z Państwowym Funduszem Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych dwie umowy, dotyczące dofinansowania różnych projektów na kwotę 951,9 tysiąca złotych. Dzięki temu zostaną zakupione m.in. mikrobusy do dowozu osób niepełnosprawnych dla dwóch instytucji powiatowych, jak również zakup dwóch autobusów do przewozu osób niepełnosprawnych dla gminy  Jedlińsk i miasta Pionki oraz dostosowania toalety w budynku Urzędu Miasta Pionki. Oprócz tego pięć powiatowych szkół otrzymało dofinansowanie na zakup sprzętu i pomocy dydaktycznych z rządowego programu „Aktywna Tablica”.

Dobre zmiany w powiatowej oświacie

Jednym z ważnych punktów sesji było przyjęcie przez radnych informacji o realizacji zadań oświatowych w roku szkolnym 2020-2021. W związku z tym obecni byli dyrektorzy oraz przedstawiciele szkół i placówek oświatowych.

– Zostaliśmy zapoznani z bardzo obszernym raportem, w którym szczegółowo omówiono – mówiła Marzena Murawska, przewodnicząca Komisji Edukacji, Kultury, Kultury Fizycznej i Sportu Rady Powiatu.

– Chciałbym podziękować państwu dyrektorom i pracownikom wszystkich placówek oświatowych za waszą pracę. Mamy informacje o tym, że organ założycielski ma kłopoty finansowe, ponieważ subwencja oświatowa nie pokrywa kosztów funkcjonowania placówek, ale zarówno państwo dajecie sobie radę, jak i powiat nie skąpi środków na inwestycje w państwa placówkach. Dziękujemy za waszą pracę i wasz trud i życzymy wszystkiego dobrego – powiedział radny Mirosław Ślifirczyk.

– Warto pokazać w jakim miejscu jesteśmy dzisiaj i jakie wyzwania przed nami. Zgadzam się, że pieniądze są ważne, ale ważna jest też wizja, działanie i umiejętność przewidywania skutków demografii – mówił starosta Waldemar Trelka, opowiadając o aktualnym stanie każdej ze szkół i placówek oświatowych, prowadzonych przez Powiat Radomski. – Chcę podziękować całej, podkreślam, całej Radzie Powiatu za umożliwienie nam realizacji naszej wizji oświaty. Dziękuję Zarządowi Powiatu za wspólną pracę, jak również panu dyrektorowi Krzysztofowi Szewczykowi za sprawne i skuteczne prowadzenie spraw oświatowych powiatu.

Kwiaty dla nauczycieli

Informację o realizacji zadań oświatowych powiatu wszyscy radni przyjęli jednogłośnie. Następnie starosta Waldemar Trelka wraz z przewodniczącym Krzysztofem Murawskim zaprosił dyrektorów i przedstawicieli szkół, aby w obecności całej Rady Powiatu wręczyć im nagrody i kwiaty.

– W imieniu nas wszystkich chciałam bardzo serdecznie podziękować za dotychczasową współpracę i pomoc ze strony organu prowadzącego. Dziękujemy, że możemy współpracować z władzami powiatu, że możemy prowadzić konstruktywny dialog, że wsłuchują się one w nasze postulaty i wspólnie z nami rozwiązują problemy, na czym korzystają nasi uczniowie – mówiła m.in. Agnieszka Kopeć – Fila, dyrektor Liceum Ogólnokształcącego w Iłży.

Skarga bez dyrektora

Kolejnym punktem sesji było podjęcie uchwały w sprawie skargi na działania dyrektora Domu Pomocy Społecznej w Jedlance.

– Komisja obradowała kilkukrotnie, powstał z tego cały segregator materiałów, a po ich przeanalizowaniu, podczas ostatniego posiedzenia, podjęliśmy decyzję, aby skargę uznać za niezasadną – powiedział radny Cezary Nobis, przewodniczący komisji Skarg, Wniosków i Petycji.

– Z uzasadnienia wynika, że dyrektor DPS w Jedlance kilkakrotnie przekroczył swoje uprawnienia i wchodził w kompetencje Sądu Rodzinnego – mówił m.in. radny Tadeusz Osiński, odczytując fragmenty materiałów, udostępnionych radnym.

Poruszane przez radnego sprawy prostowała wiceprzewodnicząca Teodozja Bień, twierdząc, że te zarzuty zostały właśnie uznane za niezasadne. – W międzyczasie pan dyrektor złożył rezygnację z zajmowanej funkcji – wtrącił Krzysztof Murawski.

– Mimo pozytywnego dla niego wyniku kontroli po tej skardze, pan dyrektor sam złożył rezygnację z przyczyn osobistych, do czego miał prawo. Nie miało to związku ze skargą, wobec czego Zarząd Powiatu przychylił się do prośby pana dyrektora – wyjaśnił starosta Waldemar Trelka.

– Szczerze, z otwartymi rękami, zapraszam pana radnego Osińskiego do pracy w Komisji Skarg, Wniosków i Petycji. Dowiedziałby się pan, że nie zawsze to, co jest napisane w skargach jest prawdą, nie tylko w tej sprawie, jak również we wcześniejszych – dodał radny Cezary Nobis.

Ostatecznie radni 19 głosami „za” uznali skargę za niezasadną, przy 2 głosach przeciwko,  2 wstrzymujących się, a 2 radnych nie wzięło udziału w głosowaniu.

Kolejnym punktem obrad było podjęcie uchwały w sprawie zmian w Wieloletniej Prognozie Finansowej. Przewodnicząca komisji budżetu i finansów Anna Rogulska poinformowała, że komisja pozytywnie oceniła proponowane zmiany. Za jej podjęciem było 20 radnych, 2 osoby wstrzymały się od głosu.

Strzelnica niepotrzebna?

Rada Powiatu miała również podjąć uchwałę w sprawie zmian w tegorocznym budżecie powiatu. Tutaj również komisja budżetu i finansów nie wnosiła zastrzeżeń. Zmiany dotyczyły m.in. przekazania dodatkowych 35 tysięcy złotych na adaptację pomieszczeń dla wirtualnej strzelnicy w liceum w Pionkach oraz przekazania z budżetu powiatu 100 tysięcy złotych pomocy finansowej dla Hospicjum Królowej Apostołów.

Niespodziewanie zabrał głos radny Mirosław Ślifirczyk, zauważając, że większość zmian w budżecie jest uzasadniona i nie budzi wątpliwości, co świadczy również o tym, że Zarząd pozyskał wiele pieniędzy. Miał jednak jedno „ale”.

– Sporo emocji budzi chęć przekazania pieniędzy na wirtualną strzelnicę w liceum w Pionkach. Ta idea budzi nasze kontrowersje, ponieważ usytuowanie strzelnicy w szkole średniej w obecnych czasach budzi sporo emocji co do sensu edukowania młodych ludzi poprzez naukę strzelania. To liceum nie ma żadnych klas mundurowych, nie ma więc uzasadnienia żeby taka strzelnica tam powstała. Całkowity koszt to ponad 260 tysięcy złotych, z czego mimo dużej dotacji, powiat musi wydać 120 tysięcy złotych. Uważamy, że to zadanie jest zbędne i można z niego zrezygnować – mówił Mirosław Ślifirczyk. – Apelujemy  przy tym, aby te pieniądze przekazać na wsparcie na jedyne w regionie hospicjum stacjonarne. To zastanawiające, że jego budową zajmuje się organizacja pożytku publicznego. Trzeba byłoby skomentować to, że rolą państwa jest zajmowanie się ochroną zdrowia i takimi instytucjami jak hospicja. Ciężar budowy powinno ponieść państwo, dlatego wyciąganie ręki do biednych samorządów nie jest moralne. Uważamy, że pieniądze ze strzelnicy powinny pójść jako dodatkowa dotacja na budowę tego hospicjum. To wniosek radnych z naszej strony do rozważenia i przegłosowania – mówił radny Mirosław Ślifirczyk w imieniu klubu Polskiego Stronnictwa Ludowego.

Pomysł radnego nie spodobał się przedstawicielom Pionek.

– Pozyskane środki zewnętrzne na strzelnicę wirtualną w Pionkach, jak i całą inwestycję uważam za zasadne. Strzelnica pełni walory sportowe, a Pionki mają ogromne tradycje w tym zakresie. W 1972 rok na igrzysk olimpijskich w Monachium trzech reprezentantów Pionek uczestniczyło w pięcioboju nowoczesnym. Obecnie wierzę, że adepci strzelectwa sportowego będą mogli uczestniczyć w zawodach sportowych nie tylko w Polsce, ale również na kolejnych igrzyskach olimpijskich – mówił radny Marek Janeczek.

– Panie radny, nie możemy planować edukacji ad hoc, rezygnować z projektu, na który pozyskaliśmy pieniądze tylko dlatego, że obecnie nie ma tam klasy mundurowej. Utworzenie tej strzelnicy jest bardzo zasadne – dodała radna Marzena Murawska.

– Jesteśmy pacyfistami, ale potrzebna jest równowaga. Uważam, że jest tyle wartościowych rzeczy w uchwale, które wymagają poparcia oraz jeden mały element, który według nas trzeba zmienić. W naszym kraju za wiele jest poparcia dla zbrojenia się i sztuki walki. Jeżeli jest taka sytuacja, że nie wolno strzelać do najgorszego złoczyńcy, to czy musimy podlegać tej modzie na wirtualny świat walki? To niekoniecznie jest dobre dla młodzieży – zauważył radny Marian Wikło.

Według włodarza powiatu, wirtualna strzelnica jest bezpieczna, a przede wszystkim rozszerza ofertę edukacyjną pionkowskiej szkoły, niewykluczone więc, że klasy mundurowe tam powstaną.

– Uzupełnię jeszcze, że ta strzelnica przez 10 lat musi być ogólnodostępna dla organizacji paraobronnych. Miejmy świadomość, że będą tam przyjeżdżać ludzie, którzy będą propagować formy demoralizujące młodzież. To tylko nasz apel. Czy nie mamy bardziej szczytnych celów jak budowa hospicjum? – nie rezygnował radny Ślifirczyk.

– W 2002 roku, gdy kończyłam liceum Pionkach, były cztery klasy, potem młodzieży było coraz mniej, bo omijała tę szkołę szerokim łukiem. Dlatego nie popadałabym ze skrajności w skrajność. Chciałabym, aby w Pionkach coś się wreszcie działo, żeby młodzież miała stworzone nowe warunki do rozwoju – zauważyła radna z jego klubu Katarzyna Konopska.

– Można odnieść wrażenie po wypowiedzi pana radnego Mirosława, że gdy strzelnica powstanie, to każdy będzie mógł tam wejść, sobie strzelać, jakiś element przestępczy niemalże będzie mógł tam się szkolić, a nic bardziej mylnego  – dopowiedział starosta.

Poprawka PSL odrzucona

– Ta dyskusja powinna odbyć się w czerwcu, gdy wprowadzaliśmy to zadanie do budżetu. Przetargi na dwa elementy tego zadania już się odbyły, w obu wyłoniony został wykonawca, a po przetargach powstały też oszczędności. Dofinansowanie zewnętrzne ze strony ministerstwa jest również wprowadzone do budżetu, podjęliśmy też zobowiązania do rozliczenia tego zadania. Teraz zabezpieczamy brakujące środki na przystosowanie pomieszczeń w kwocie 35 tysięcy złotych – tłumaczyła skarbnik Joanna Wontorska, zapytana przez starostę o skutki finansowe poprawki radnego PSL.

– Panu Ślifirczykowi chodzi o to, że my jako Rada Powiatu jakoby nie jesteśmy za tym, aby wspierać hospicjum. Wielokrotnie spotykałem się z księdzem Kujawskim, byliśmy u wojewody, szukaliśmy różnych rozwiązań, ponieważ istnieją odpowiednie procedury. Jeśli chodzi o wydatkowanie środków publicznych, musi być podstawa i udokumentowanie ich wydatkowania. Teraz pan radny szantażuje nas, że oto będzie stawiał pan wniosek, że niby marnotrawimy pieniądze na strzelnicę, a tylko pan chce pomagać hospicjum. Nie pozwolę na takie manipulacje – powiedział przewodniczący Krzysztof Murawski.

To prawda, że hospicjum w powiecie, jak i regionie jest niezwykle potrzebne. Przypomnę, że w styczniu tego roku wyszedłem z inicjatywą, zapraszając wszystkich burmistrzów i wójtów do współfinansowania naszych inwestycji, ale również do współpracy przy budowie hospicjum. Dostałem zgodę Zarządu, aby zadeklarować kwotę 100 tysięcy złotych na budowę hospicjum, choć to nie jest zadanie powiatu, a samorządowcom zaproponowałem przekazanie 20 procent od tej kwoty, licząc, że wszyscy w to wejdą. Odpowiedziały tylko cztery gminy: Wolanów, Gózd, Jedlnia – Letnisko oraz Zakrzew. Od strony formalno – prawnej nie jest łatwo pomóc stowarzyszeniu w budowie hospicjum, jeśli nie jest ono w systemie medycznym Jowisz, umożliwiającym pozyskiwanie dotacji ze źródeł rządowych – zauważył starosta Waldemar Trelka.

Wniosek radnego Mirosława Ślifirczyka został poddany pod głosowanie. Większość, bo 17 z 25 radnych, była za jego odrzuceniem, 6 radnych było za (w tym wnioskodawca), a 2 osoby wstrzymały się od głosu. Poprawka, którą próbował wprowadzić radny PSL przepadła, a następnie głosowano uchwałę w sprawie zmian w budżecie, za czym było 20 radnych przy 4 głosach wstrzymujących się, a jedna radna nie wzięła udziału w głosowaniu. Tym samym radni podjęli decyzję, aby można było dokończyć budowę wirtualnej strzelnicy w liceum w Pionkach.

Oświadczenia majątkowe bez kontrowersji

Oprócz tego przewodniczący Rady Powiatu poinformował o tym, że wszyscy radni w terminie złożyli swoje oświadczenia majątkowe. – Nieprawidłowości stwierdzono w siedmiu dokumentach, wskazani radni złożyli pisemne wyjaśnienia i po analizie przez urzędy skarbowe, nie znaleziono podstaw do ich kwestionowania. Wszystkie zostały wypełnione poprawnie – stwierdził Krzysztof Murawski.

Stosowną informację złożył również starosta jako przewodniczący Zarządu Powiatu oraz pracownicy Starostwa Powiatowego, którzy podlegają obowiązkowi składania oświadczeń majątkowych, czyli łącznie 156 osób. – Po analizie stwierdzono nieprawidłowości w wypełnieniu dokumentów przez siedem osób z tego grona, ale po korekcie urząd skarbowy nie stwierdzono przypadków oświadczenia nieprawdy – dodał przewodniczący.

Sesję zakończyły wolne wnioski, interpelacje i zapytania radnych.

Powrót